To naprawdę rewelacyjny pomysł – komentowała pojawienie się figurki na jednej z ławek na oleśnickim Rynku Teresa Musur, farmaceutka z pobliskiej apteki.
W piątek kilkanaście osób przyglądało się temu jak Jacek Kowalski artysta z Ożarowa Świętokrzyskiego, montuje figurkę z brązu do jednej z ławeczek. Najpierw trzeba było wywiercić dziury w siedzisku, potem posadzić postać i przymocować śrubami. Tak, by nikomu nie przyszło do głowy zabrać Olę na spacer.
– Ta dziewczynka ma 8 lat. Ma rysy twarzy odpowiadające dziecku w tym właśnie wieku – opowiadał „Oleśniczaninowi” pan Jacek, który przyznaje, że wcześniej wiele razy wykonywał podobne zlecenia w róznych miastach Polski.
Czy postać Oli, która zdobi od piątku Rynek będzie jedyną, która pojawi się w Oleśnicy? Burmistrz Jan Bronś nie wyklucza, że pojawią się kolejne. W innych częściach miasta. – Jeśli ja miałbym je wykonywać to moja koncepcja jest taka, aby Ola była coraz starszą osobą – mówi artysta. – Kolejna figurka mogłaby przedstawiać ją jako nastolatkę, potem młodą kobietę.
Już w piątek na Rynku toczyły się dyskusje o tym, czy Ola z różą w ręku wpasuje się w klimat oleśnickiej starówki. – Mnie podoba się bardzo – mówiła nam 5,5-letnia Oliwka Dudek, która jako pierwsza pozowała do zdjęcia z nową mieszkanką Oleśnicy.
Pomysł na ustanowienie symbolu Oleśnicy pojawił się już kilka lat temu. Bezskutecznie urzędnicy czekali jednak na dobre propozycje. Te, która napływały z różnych stron Polski nie przystawały ani do historii miasta, ani do jego teraźniejszości. Ola przypadła do gustu, bo trzyma w ręku różę – symbol sprzed lat. Tak też zdecydowali internauci przepytani w tej kwestii przez władze miasta. Dziewczynka zyskała największą sympatię głosujących, wyprzedzając m.in. oleśnickiego smoka.
Kilka dni po zainstalowaniu figurki, wandale ułamali jeden z metalowych listków. Urwany element został znaleziony przez mieszkankę Oleśnicy. W najbliższym czasie ma być ponownie przymocowany.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?