Daje drugie życie przedmiotom, które niekoniecznie w swojej pierwotnej wersji mogłyby się komuś spodobać. Robi to już od blisko siedmiu lat i jak mówi, nie chce przestać. Wręcz przeciwnie, coraz częściej zamyka się w swojej pracowni, aby tworzyć coś oryginalnego z mebli, które mają duszę i historię.
Justyna Junik już od blisko siedmiu lat prowadzi w naszym mieście Graciarnię. - Nasz sklep, jest miejscem, które odbiega od komercji. Nie chciałam takiego tutaj, stawiałam na oryginalność i chyba się udało, bo klienci docierają do mnie nie tylko z Oleśnicy, ale też i ze Śląska czy Warszawy - mówi kobieta i dodaje, że przedmioty, które możemy znaleźć w Graciarni są głównie w stylu retro.
Znajdziemy tam przeróżne cuda do naszych wnętrz, m.in. lampy, stoliki, krzesła i wszelkie dodatki oryginalnie zdobione. - Staramy się iść z duchem zmieniającej się mody. Stylizacje retro zawsze są w modzie, a mebel nabiera z biegiem czasu wartości. Także łączenie stylu nowoczesnego i tego sprzed lat jest bardzo pożądane - mówi pani Justyna i dodaje jednak, że starych mebli jest coraz mniej.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
