To dopiero plan
Na pytanie, kto będzie przyznawał Nagrodę Oleśnicy po planowanej zmianie uchwały, nikt na razie odpowiedzieć nie potrafi. - Nagroda powinna odzyskać prestiż i kosmetyczne korekty czy poprawki w uchwale tego nie zmienią - uważa radny Damian Siedlecki, który zapewnia, że „nowa nagroda będzie, ale jeszcze nie teraz”. - Rozdawnictwo Nagrody spowodowało, że laureaci w zasadzie nie mają się czym „chwalić”, a bycie laureatem jakimś specjalnym wyróżnieniem już nie jest - dodaje przedstawiciel Razem dla Oleśnicy.
Jaka zatem formuła będzie obowiązywała po zmianach? Nad tym nowo wybrani radni dopiero mają pracować. Wiadomo że - jak mówi Damian Siedlecki - wyróżnienie ma być przyznawane ludziom wyróżniającym się i wybitnym. - Opracowanie zasad jej przyznawania wymaga czasu, tak więc na pewno tegoroczna Nagroda nie zostanie wręczona podczas czerwcowych Dni Oleśnicy - przyznaje rajca. Statuetkę Bramy Wrocławskiej wykonaną przez Barbarę Cichocką wręczono po raz pierwszy w 1998 roku. Przez wiele lat trafiała co roku do trójki laureatów - osób bądź instytucji i organizacji - a nad ich wyborem zastanawiali się radni kolejnych kadencji. Kiedy w 2012 roku wyróżnienie nie zostało przyznane, bo żaden z kandydatów nie uzyskał poparcia większości, zdecydowano o zmianie zasad. Rok później samorząd podjął decyzję o powołaniu kapituły. W jej skład wchodził burmistrz, sześciu radnych oraz laureaci z siedmiu ostatnich lat. Był to sposób na odpolitycznienie Nagrody, bo to laureaci mieli zasadniczy głos w decydowaniu, komu przypadnie wyróżnienie. Dobrym rozwiązaniem była też możliwość zgłaszania kandydatów do Nagrody przez mieszkańców. Pozostaje jedynie żałować, że oleśniczanie z tej możliwości nie korzystali. A może, jeśli Nagroda faktycznie straciła na wartości, na najbliższe lata po prostu lepiej z niej zrezygnować.
Marek Nienałtowski prowadzący portal o historii Oleśnicy uważa, że tegoroczne obchody Urodzin Oleśnicy nie będą kontynuowane. Przynajmniej nie pod nazwą funkcjonującą od kilku lat.
- Dwaj naukowcy (chodzi o autorów “Monografii Oleśnicy” Wojciecha Mrozowicza i Przemysława Wiszewskiego, red.) napisali, że zapiski Rocznika Kapituły Poznańskiej potwierdzają istnienie miasta przedlokacyjnego (...). Potwierdzają także, chociaż ostrożnie, że Oleśnica istniała wcześniej jako miasto i że w 1255 roku to miasto zostało lokowane na prawie niemieckim - pisze Nienałtowski. - Czyli nie były to tzw. urodziny miasta Oleśnicy, a przeniesienie w 1255 roku miasta Oleśnicy na wyższy poziom organizacji miejskiej, którym było prawo średzkie.
Zdaniem autora strony w tym roku władze Oleśnicy nie chciały już ingerować w nazwę zaplanowanej przez poprzedników gry miejskiej i widokówki z różami z okazji 760. rocznicy urodzin Oleśnicy. Ale za rok to powinno się zmienić. - To prawda. Nie ingerowaliśmy w zaplanowane wcześniej konkursy, np. na różę - mówi Michał Skrzypek, rzecznik burmistrza Oleśnicy. - Uczestnicy przygotowywali się do tych konkursów od kilku miesięcy, byłoby bezcelowe wstrzymanie toczących się już działań i przyniosłoby uzasadnione poczucie krzywdy ich uczestnikom. - Strategiczna Gra Miejska natomiast powoli wpisuje się w panoramę Oleśnicy i rosnąca liczba
uczestników oraz duże zaangażowanie organizatorów, w tym miasta, potwierdzają, że warto ją kontynuować również i w przyszłości - uważa. Skrzypek mówi też, że wszelkie komunikaty, jakie publikowano o obchodach 760. rocznicy nadania praw miejskich, podkreślały 1255 rok jako rok lokacji miasta na prawie średzkim, a sformułowanie “Urodziny Oleśnicy” pisane było w cudzysłowie i stanowiło pewien skrót. - Póki co nie zaplanowano konsultacji dotyczących zmiany nazwy rocznicy, co sugeruje pan Nienałtowski, ale niewykluczone, że w przyszłości się nie odbędą - mówi rzecznik.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?