Mularczyk wystąpiła we wszystkich meczach turnieju i była wiodącą postacią AZS-u Wrocław przede wszystkim w spotkaniu o trzecie miejsce. Żeby tam się znaleźć wrocławianki w fazie grupowej uporały się z Respektem Myślenice (2:0) i Czwórką Radom (4:0). W najważniejszym grupowym meczu, który wyłonił finalistę Julia Mularczyk i spółka musiały uznać wyższość rywalek z Medyka Konin, przegrywając 0:1.
W pojedynku o brązowy medal z Olimpią Szczecin po regulaminowym czasie gry było 2:2, wielka w tym zasługa Mularczyk, która najpierw strzeliła bramkę dająca wyrównanie, a na kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem zanotowała asystę przy golu dającym remis.
W serii rzutów karnych Mularczyk też nie zawiodła. Jako druga podeszła do "jedenastki" i pewnie pokonała bramkarkę Olimpii. Ostatecznie piłkarki AZS-u Wrocław zwyciężyły w rzutach karnych 4:2, między innymi dzięki dobrej postawie w bramce pochodzącej z Twardogóry Karoliny Kowalskiej i mogły cieszyć się ze zdobycia brązowych medali.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?