IV liga: Dla Pogoni Oleśnica to już koniec

To już koniec piłkarskich emocji tej jesieni. W terminarzu czwartej ligi zaplanowane były jeszcze dwie kolejki, ale obie (ta z minionego weekendu, jak i ta z nadchodzącego) już bez udziału piłkarzy Pogoni Oleśnica. Powód? – W związku z kolejnymi etapami prac budowlanych na obiekcie przy ulicy Brzozowej mecze Pogoni Oleśnica z rundy wiosennej IV ligi dolnośląskiej, które miały być rozegrane awansem jeszcze w listopadzie, odbędą się na wiosnę 2016 roku – poinformował nas prezes klubu Michał Krej.

Oznacza to, że przerwa zimowa upłynie kibicom MKS-u pod znakiem oczekiwania na istny maraton piłkarski w naszym mieście na wiosnę. Wówczas oleśnicki klub rozegra serię aż dziewięciu kolejnych spotkań w roli gospodarza. – We wszystkim co robimy, najważniejsze jest, aby Pogoń Oleśnica dostarczała radości i satysfakcji mieszkańcom Oleśnicy. Piłka nożna jest dla kibiców i my gramy dla kibiców, dlatego bardzo zależało nam, aby rundę wiosenną rozgrywać już w normalnych warunkach: na wyremontowanym i otwartym dla kibiców obiekcie – przekonuje Krej. I dodaje: – Mamy prawo, po wygraniu ligi okręgowej „na wyjazdach” oraz zajęciu wysokiej, czwartej lokaty w minionej rundzie, móc wreszcie rywalizować w takich warunkach, jak inne zespoły – podkreśla włodarz oleśnickiej Pogoni.

W odcieniach jesieni
Jaka była miniona jesień dla Pogoni? Na pewno pełna skrajnych emocji. Z jedne strony wciąż boli blamaż w Wielkiej Lipie (1:7), z drugiej Sokół i Olimpia Kowary (MKS przegrał 1:4) były poza zasięgiem większości zespołów, co wyraźnie widoczne jest w układzie tabeli.I choć przy dwanastu z piętnastu meczów rozegranych na wyjeździe i byciu beniaminkiem ligi czwarte miejsce (licząc 15 kolejek) można śmiało uznać za sukces, to pozostaje niedosyt choćby po bezbramkowych meczach w Bielawie i Nowej Rudzie.

Bilans rundy
Pogoniarze strzelili rywalom 29 bramek. Dziesięć z nich zdobył najskuteczniejszy Piotr Kotwa. Powodów do dumy nie ma defensywa, która straciła aż 27 goli. Bilans 8 zwycięstw, 3 remisów i 4 przegranych dał w sumie 27 punktów. I choć na wiosnę po stronie Pawła Kubiaka i spółki wielokrotnie będzie atut własnego boiska, to patrząc realnie na – nomen omen – pogoń za liderującą dwójką chyba nie ma się co nastawiać, bo strata to co najmniej 14 „oczek”...

Wiosenny maraton
9 meczów z rzędu na własnym boisku czeka piłkarzy Pogoni Oleśnica na początku rundy wiosennej. Pierwszy odbędzie się 26 marca o godzinie 15, a rywalem będzie Sokół Wielka Lipa. Cztery dni później o 16 podopieczni Ryszarda Pietraszewskiego podejmą Orkan Szczedrzykowice. A potem na Brzozowej będziemy gościli jeszcze kolejno BKS Bolesławiec, Lotnika Jeżów Sudecki, Chrobrego II Głogów, Piasta Nowa Ruda, Zjednoczonych Żarów, Orła Ząbkowice i GKS Kobierzyce.