18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parafianie bronią swojego proboszcza

kk
fot. Grzegorz Kijakowski
Ponad sto osób przyszło w piątek wieczorem do świetlicy w Ligocie Małej. Spotkanie zorganizowano w obronie ks. Piotra Semeniuka

- Padły oskarżenia, że w naszej parafii źle się dzieje. To kłamstwa - mówili mieszkańcy, którzy pojawili się w piątek w świetlicy. Zarzuty, który pojawiły się w publikacji prasowej dotyczyły mężczyzny, który mieszka na plebanii. Znalazły się w niej sugestie, że mieszkańcy wsi nie wiedzą o jego obecności i boją się księdza o to zapytać. - To nieprawda, ksiądz proboszcz poinformował nas o swoim pomocniku, to szafarz, którego my dobrze znamy. Nigdy nie zauważyliśmy niestosownych zachowań, co więcej cieszymy się, że ksiądz nie mieszka sam ze względu na swoje bezpieczeństwo - mówiła jedna z uczestniczek. Potwierdził to Robert Skowronek, szef rady parafialnej, przytaczając fragmenty prawa kanonicznego mówiące o tym, że ksiądz może przyjmować na parafii gości.

Mieszkańców zbulwersowała też informacja, że to anonimowi parafianie są oburzeni sytuacją na plebanii. - Jeśli ktoś rzuca takie oskarżenia niech robi to z nazwiska - mówili. Radny Grzegorz Szymański udowadniał, że to nie wszyscy parafianie stoją za publikacją. - W tym tekście wypowiadają się jednostki, a nie parafianie w ogóle. I taki jest cel, i stanowisko naszego spotkania - tłumaczył.

O genezie konfliktu w parafii przypomniała Anna Kempa z Ligoty Wielkiej. - Wszystko poszło o komunię, o to że ksiądz chciał ją zorganizować w kościele w Smolnej, a to się nie spodobało kilku osobom z Ligoty - mówiła. - Sprawa oparła się o kurię, bo nasz ksiądz nie chciał ustąpić. - Ci, co nic dla kościoła nie zrobili teraz szukają dziury w całym - denerwowali się mieszkańcy.
Parafianie dużo mówili o zasługach księdza, o wyremontowanych w ciągu ostatnich sześciu lat kościołach, o dobrym podejściu proboszcza do parafian. - To człowiek o dobrym sercu, z poczuciem humoru. Ma nasz duży szacunek - mówili.

Na koniec spotkania każdy mógł podpisać się pod listem popierającym księdza. Szerzej o konflikcie we wsi i sytuacji na parafii w środowym "Oleśniczaninie".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto