Takiego spotkania działaczy prawicy dawno w Oleśnicy nie było. Wszystko za sprawą drugiej tury wyborów prezydenckich, w której z obecnie urzędującą głową państwa zmierzy się kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda. Posłowie i samorządowcy przekonywali w poniedziałek kilkadziesiąt osób, które dotarły na spotkanie, że warto oddać głos właśnie na człowieka PiS-u.
Wykształcony, dobrze wychowany
Najpierw, podczas krótkiej konferencji prasowej, z dziennikarzami spotkał się - jak to określiła posłanka Solidarnej Polski Beata Kempa - szeroki obóz zjednoczonej prawicy. Obok prowadzącej spotkanie Kempy byli także poseł PiS Piotr Babiarz, radny Sejmiku Paweł Hreniak, Piotr Dytko z Polski Razem Jarosława Gowina oraz lokalni samorządowcy: burmistrz Michał Kołaciński, starosta Wojciech Kociński i szefowie rad powiatowej i miejskiej - Alojzy Kulig i Wiesław Piechówka. - Chcemy prosić za pośrednictwem mediów, aby w niedzielę poszli Państwo do wyborów i poparli Andrzeja Dudę - mówiła posłanka SP, przyznając, że jest jej łatwiej mówić o kandydacie na prezydenta, bo współpracowała z nim w ministerstwie sprawiedliwości.
- Andrzej Duda zdobył tam doświadczenie w kontaktach z zagranicznymi ministrami sprawiedliwości, świetnie włada językami obcymi i jest znakomicie przygotowany do roli prezydenta - mówiła, komplementując także bardzo dobre wychowanie Dudy. - Szacunek do urzędującego prezydenta było widać także podczas niedzielnej debaty - przekonywała. Już podczas spotkania w sali konferencyjnej oleśnickiej biblioteki poszczególni mówcy przekonywali oleśniczan, że czas oddać władzę w ręce PiS-u.
Dlaczego warto?
- Bo Polacy czekają na zmiany - mówił Paweł Dytko, żartem dodając, że burmistrz Oleśnicy bardzo przypomina mu swoim wyglądem Andrzeja Dudę. - Macie w Oleśnicy młodego, doskonale wykształconego lidera. Takiej samej zmiany potrzeba Polsce - mówił. Michał Kołaciński dla Oleśnicy, Andrzej Duda dla Polski - mówił przedstawiciel Polski Razem.
Starosta Wojciech Kociński z kolei nie szczędził krytyki politykom Platformy Obywatelskiej. - Zastaliśmy obciętą o 800 tys. zł subwencję powiatową i straszną sytuację, w jakiej znajduje się szpital - mówił samorządowiec. - W dodatku powiat został tak zadłużony, że nie mamy nawet możliwości zaciągnięcia kolejnego kredytu. Kociński zapewniał też, że z trudną sytuacją powiatu sobie poradzi. - Ale nie w ciągu kilku miesięcy - przekonywał, dodając także: - Nie wierzę Komorowskiemu i jego ekipie, bo spijamy po nich śmietankę, którą można się zatruć.
Kołaciński nie chce Komorowskiego
Krytyki ustępującemu prezydentowi nie szczędził też burmistrz Oleśnicy.
- To Komorowski podzielił Polaków. Obrzydliwe jest, jak obecnie rządzący krajem upolityczniają samorządy, zatrudniając “swoich” a nie tych, którzy są fachowcami - mówił Kołaciński, przekonując że wizja jego Polski to wizja Polski Andrzeja Dudy, który „nigdy nie będzie dzielił Polaków”.
Podczas spotkania zachęcano także do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość podczas jesiennych wyborów parlamentarnych po to, by “wspomóc nowego prezydenta”. - Nasi przeciwnicy straszą PiS-em, mówią o jakichś rozliczeniach - mówiła Beata Kempa. - Te rozliczenia to nie kwestia mściwości tylko sprawiedliwości, na którą Polacy czekają
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?