Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dariusz Dzwonnik czuje się pomówiony w internecie. Wpisów dokonywano m.in. z komputera w domu radnej

Karolina Wojna
Dariusz Dzwonnik, prezes Concordii czuje się pomówiony wpisami na forach internetowych
Dariusz Dzwonnik, prezes Concordii czuje się pomówiony wpisami na forach internetowych Dariusz Śmigielski
Dariusz Dzwonnik, prezes Concordii czuje się pomówiony wpisami na forach internetowych. Wpisów dokonywano m.in. z komputera w mieszkaniu miejskiej radnej

Złodziej, oszust, cwaniak, "i taki złodziej zakłada PIO, które chce odwołać obecnie rządzących. Wozi banery mówiące o tym że prezydent zarobił 1 milion złotych, pominął że przez 10 lat. Zarobił na urzędzie, a nie ukradł jak Dzwonnik. Mam nadzieję, że złodziej zwróci, co ukradł" - to kilka z określeń, jakimi na forach internetowych określano Dariusza Dzwonnika, prezesa klubu sportowego Concordia.

Ten poczuł się znieważony i złożył doniesienie do prokuratury. Ta, choć umorzyła śledztwo (czyn jest przestępstwem ściganym z oskarżenia prywatnego ), to jednak ustaliła adresy IP komputerów, z których wysyłano wpisy. Teraz z tą wiedzą w ręku Dzwonnik chce iść do sądu.

Wśród nazwisk abonentów - użytkowników komputerów z których dokonywano, zdaniem Dzwonnika, pomawiających go wpisów, są m.in. publiczne gimnazjum w Kwiatkowicach (powiat łaski), nauczycielskie małżeństwo z Piotrkowa, OZPN w Piotrkowie, sędzia piłkarski z Piotrkowa oraz Jadwiga Wójcik, radna z proprezydenckiego ugrupowania.

- Rozumiem, że takich wpisów mógł dokonywać kibic, ale radna, czyli osoba publiczna? To jest niewytłumaczalne - podkreśla Dariusz Dzwonnik.

Śledztwo w tej sprawie prokuratura wszczęła 10 stycznia 2013 r. Wpisy, którymi Dzwonnik poczuł się pomówiony, pojawiały się w internecie od 22 listopada 2012 do 16 stycznia 2013.

Były zamieszczane pod publikacjami na portalach piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl oraz e-piotrkow.pl, dotyczącymi m.in. wyroku Sądu Rejonowego, który skazał Dzwonnika na 1,8 roku więzienia w zawieszeniu za wyłudzenie od miasta dotacji na rzecz klubu.

CZYTAJ O WYROKU

Wyrok jest nieprawomocny.
To właśnie jeden z argumentów prezesa, który już nie pierwszy raz czuje się obrażony publicznie przez radną. Wcześniejsze uwagi miał do jej wystąpienia w programie emitowanym przez piotrkowską telewizję.

- Nie żebym chciał, by mnie wszyscy lubili - podkreśla Dzwonnik i zapowiada cywilną batalię o dobre imię.

Najpierw chce wystąpić do wymienionych przez prokuraturę abonentów o wskazanie osób, które mogły wpisy dokonywać, np. napisał już do dyrekcji gimnazjum.

Zdziwiona jest też radna Wójcik, ale postępowaniem prezesa Concordii.

- Pan Dzwonnik nie jest aż tak krystalicznie czysty, dziwię się, że poszedł aż tak daleko - mówi.
Spotkania w sądzie się nie boi. Jak tłumaczy, z jej komputera często korzystają młodzi mieszkańcy os. Wyzwolenia, zwolennicy klubu Polonia Piotrków.

- U mnie w domu bywa czasem dużo ludzi - dodaje radna i zapewnia, że w razie konieczności jest w stanie przedstawić listę osób, które przychodzą do niej skorzystać z internetu. Choć sama nie przyznaje się do wpisywania komentarzy na temat prezesa klubu, nie uważa, żeby było to coś złego.

- Każdy może wyrażać swoją opinię na forum - komentuje radna zauważając, że wpisy dotyczyły, choć nieprawomocnego, to jednak wyroku sądu.

Dzwonnik to niejedyna osoba, która wytoczyła walkę anonimowym wpisom na forach internetowych. Pierwszy był przedsiębiorca Witold Maćkowiak, który udowodnił, że opluwanie innych w internecie wcale nie jest anonimowe i bezkarne.

W odpowiedzi na jego doniesienie dotyczące pomówienia, prokuratura - choć także umorzyła sprawę - ustaliła, że obraźliwe wpisy dokonywane były z komputerów zlokalizowanych m.in. w mieszkaniu sekretarza UM w Piotrkowie oraz teścia dyrektora SP nr 8. Sprawa ostatecznie do sądu nie trafiła - Maćkowiak od początku mówił, że chciał po prostu ujawnić autorów obraźliwych wpisów.

Złożenia pozwu do sądu nie wyklucza Tomasz Sokalski, który jako radny poczuł się dotknięty wpisami sugerującymi, że prowadził niejasne interesy. Doniesienie do prokuratury złożył w marcu. Jak podkreśla, jest otwarty na krytykę swoich działań jako samorządowca, ale nie na anonimowe ataki.

- Forum jest dobrym miejscem do dyskusji, ale nie obrażania - mówi.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto