Kamień oznacza twardość wody
Pani Halina z ul. Lwowskiej zastanawia się, jaką wodę piją oleśniczanie. - Tydzień temu kupiłam nowy czajnik. Po kilku dniach użytkowania zobaczyłam, że jego ścianki pokrywa gruba warstwa kamienia - mówi oleśniczanka i pokazuje mały pojemniczek, do którego zebrała kamień. - Byłam zdziwiona i przerażona, bo do tej pory wierzyłam w zapewnienia, że woda w Oleśnicy jest zdrowa. I ja, i moja rodzina piliśmy ją do tej pory z kranu, ale po tym co zobaczyłam już się chyba nie odważymy.
W Miejskiej Gospodarce Komunalnej zapewniono nas, że nie ma powodów do niepokoju. - Prowadzimy stały monitoring i badanie parametrów wody - mówi Sławomir Wers, dyrektor finansowy spółki. - Jest ona jakościowo bardzo dobra i można ją spożywać bezpośrednio z kranu.
Grzegorz Huber z Zakładu Wodociągów precyzuje: - Osad lub inaczej kamień, który możemy obserwować w szczególności na dnie czajników, wytrąca się z wody, z uwagi na zawartość w niej związków magnezu i wapnia tworzących tzw. twardość wody - wyjaśnia. - Wodociąg w Oleśnicy zasilany jest z trzech zakładów uzdatniania wody, na których oczyszczana jest woda o różnej zawartości powyższych związków, a zatem w różnych rejonach miasta woda może mieć różną twardość.
Duża ilość kamienia na urządzeniach grzewczych, grzałkach i przewodach ciepłej wody świadczy o znacznej bądź wysokiej twardości wody, która jest badana bardzo często. - Praktycznie w każdym miesiącu do badań pobierane są 1, 2 lub 3 próby wody uzdatnionej - mówi.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- QUIZ z tajemnic fabuły "Znachora". Na to mało kto z widzów zwraca uwagę. Dasz radę?
- Mężczyźni o tych imionach są najgorszymi mężami. Mają trudny charakter
- Nie żyje aktor i reżyser, który przełamywał bariery. Miał 95 lat
- Tarantino rezygnuje ze spin-offu swojego hitu. Miał to być „łabędzi śpiew” reżysera