Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarny weekend dla SPR-u. Lepsze Dobroszyce i Głogów

Bartek Michalak
fot. Grzegorz Kijakowski
Seniorzy i juniorzy młodsi kończyli w pokonanym polu

W niedzielne popołudnie w hali sportowej Atola oleśnicki SPR w meczu III ligi dolnośląskiej poległ z Chrobrym II Głogów. Gospodarze równorzędną walkę z głogowianami prowadzili tylko przez kwadrans gry. Oleśniczanie radzić musieli sobie bez kluczowego, przedsezonowego wzmocnienia, czyli Daniela Piłata (ma reprezentować barwy wrocławskiego Śląska). W dodatku urazu kolana doznał Łukasz Kumejko. Przyjezdni zdołali odskoczyć na kilka bramek i już na przerwę schodzili mając zaliczkę pięciu trafień, prowadząc 18:13. Również po przerwie podopieczni trenera Jacka Bolibrzucha nie zdołali się przeciwstawić rezerwistom Głogowa, którzy wygrali pewnie 32:21. – Moim zdaniem przeszliśmy obok meczu. Nikt z naszej drużyny nie wziął gry na siebie, przez co rywale systematycznie nam odjeżdżali. Cała drużyna, a nie tylko liderzy, powinni brać odpowiedzialność za wynik meczu. Kiedy już były fragmenty lepszej gry i szansa, aby doskoczyć do przeciwnika to albo popełnialiśmy indywidualne błędy w obronie, albo zawodziła skuteczność w ataku – powiedział nam po meczu Ł. Kumejko.

SPR Oleśnica - Chrobry II Głogów 21:32 (13:18)

SPR Oleśnica: Szmidt, Naumiec – Grela 8, Kulak 7, Pawłowski 4, Przedbora 1, Kumejko 1, Przeworski, Pietras, Kowalski, Giełbutowicz, Dec, Hutnik, Woś.

Trzecioligowe emocje poprzedziło nie mniej emocjonujące starcie w lidze dolnośląskiej juniorów młodszych. Naprzeciw siebie w rozgrywanych po raz pierwszy derbach stanęli piłkarze ręczni UKS-u Dobroszyce i SPR-u Oleśnica. Wynik spotkania otworzyli gospodarze, a konkretnie Szymon Hajduk. Pierwszy kwadrans to właściwie rzutowy pojedynek pomiędzy nim, a Michałem Rudzkim z UKS-u. W 16. minucie na tablicy widniał wynik 5:6 na korzyść gości, a najskuteczniejsi szczypiorniści obu zespołów mieli już na koncie po pięć bramek. Po celnym rzucie Kamila Owcarza zrobiło się 6:6, ale po odpowiedziach gości, ostatecznie prowadzili oni do przerwy 12:9. Nerwowa gra UKS-u sprawiła, że po trzech bramkach z rzędu w 47. minucie stan meczu znów się wyrównał (16:16). Chwilę potem trafienie Damiana Gołąba na moment przechyliło szalę zwycięstwa na stronę SPR-u (18:17). Wtedy sprawy w swoje ręce wzięli Rudzki i Piotr Chochół (zdobyli sześć kolejnych bramek), zapewniając zespołowi Joanny Dobrzanieckiej wygraną 23:21.

SPR Oleśnica - UKS Dobroszyce 21:23 (9:12)

SPR Oleśnica: Brodnicki, Bylicki, Owcarz 1, Gierus, Hajduk 8, Kuras, Jenczelewski, Cudzich, Niczypor, Soja, Frąckowiak 4, Lisowski 5, Kocik 1, Gołąb 2.
UKS Dobroszyce: Sikora, Braciszewicz, Peśla, M.Legenza, Rudzki 10, Banasik, Żuraw 4, Machowski, Binczycki, Wiatrak 4, Głowacki 1, Sosnowski, Nehrebecki, Chochół 4.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto