Po dwuletnich staraniach udało się wreszcie sprzedać boguszycki ośrodek wypoczynkowy Relaks. Co w nim powstanie?
– Na pewno nie zamknę go na kłódkę – mówi w rozmowie z nami Tomasz Wargała, nowy właściciel. Ewa Rachwał, kierownik referatu nieruchomości i gospodarki gruntami w Urzędzie Gminy Oleśnica, przyznaje, że poczuła ulgę, gdy rokowania udało się doprowadzić do finału. – Po woli zaczyna mi spadać ciśnienie – żartowała w piątek po południu.
Do udziału w rokowaniach zgłosiła się jedna osoba. I to właśnie Tomasz Wargała, przedsiębiorca z Ligoty Polskiej, będzie nowym właścicielem Relaksu. – Jesteśmy zadowoleni z ceny – mówi Ewa Rachwał. – Pewnie, gdyby było więcej chętnych obiekt poszedłby za większe pieniądze, ale... tylko z nim mogliśmy negocjować. A teraz cieszymy się, że ośrodek przestanie świecić pustkami, że jest ktoś, kto będzie tam chciał inwestować – powiedziała.
Jakie plany ma nowy właściciel Relaksu? Tomasz Wargała przyznaje, że wszystko zależy od fachowych oględzin terenu.
– Gdy tylko podpiszemy akt notarialny i dostaniemy klucze, chcę, by obiekt zobaczył fachowiec – mówi nam. – Nie chcę na razie określać się co do tego, jak będzie w przyszłości wyglądał ten teren. Być może coś uda się jeszcze wyremontować, może trzeba będzie wszystko wyburzyć. Na to pytanie będę mógł odpowiedzieć za kilka dni.
Tomasz Wargała pochodzi z Oleśnicy, firmę prowadzi w Ligocie Polskiej. – Zajmuję się transportem, dużą budowlanką – mówi. Czy zakup Relaksu uważa za dobrą lokatę pieniędzy? – Dziwię się, że nikt wcześniej tego obiektu nie kupił – mówi. – Przecież teraz porządne mieszkanie kosztuje kilkaset tysięcy złotych. Nawet, jeśli trzeba byłoby tam kłódkę zawiesić i zostawić dla dzieci, i tak się opłaca.
Przed wcześniejszymi rokowaniami Ewa Rachwał mówiła nam, że potencjalny nabywca chce zbudować w Boguszycach hotel. Czy pomysłodawcą jego postawienia był Tomasz Wargała? Przekonamy się niebawem.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?